[repost Maja Staśko] Masa policjantów i natychmiastowa reakcja. Czy to napad? Przemoc? Terroryzm?
Nie, to kilka dziewczyn z pędzlami w rękach.
O co chodzi?
Antyaborcjoniści od tygodni terroryzują mieszkańców ul. Wiejskiej. Godzinami hałasują, wystawiają osoby postronne (także dzieci) na drastyczne obrazy i głośne dźwięki, które dla osób po poronieniach czy w ciążach mogą być traumatyzujace i narażać je na poronienie. Ale widocznie ciążę chciane i wymarzone oni mają gdzieś. Ostatni oblali budynek kwasem.
Czy coś ich za to spotyka? Nie.
Dziś kilka dziewczyn z pędzlami w rękach sprzeciwiło się temu. Miały kartki z napisami, więc policja przybyła tłumnie. Na miejscu było z dwudziestu policjantów, każda została spisana i będą wezwane na zeznania. Reakcja była natychmiastowa.
Ale oblanie kwasem czy wielotygodniowe terroryzowanie mieszkańców? Zero reakcji policji. Wprawdzie policja jest na miejscu - ale wtedy akurat chroni dręczycieli.
Żyjemy w kraju, gdy do kilku dziewczyn z pędzlami przyjeżdżają wozy policyjne, a realni przestępcy i terroryści mogą być zupełnie bezkarni.
To nie jest forum tylko agregator linków z funkcjami social takimi jak komentarze i lajki. I tu nie ma banów tylko blacklistowanie (tak jest – black, od murzynów) pojedynczych połączeń. Jak jesteś płatkiem śniegu, który boi się odmiennych opinii, to po prostu tutaj nie wytrzymasz, bo zawsze może przyjść jeszcze jedna osoba i napisać jeszcze jedno zdanie. Chyba że zamkniecie swoją banieczkę przed światem zewnętrznym i będziecie się w niej kisić, wtedy ok.