Masz może jakieś źródła do tego tematu że w RPA jest źle “bo biali już nie rządzą”?
Kiedyś z kimś gadałem o tym i w tym temacie nie miałem żadnej wiedzy o tym jak faktycznie wygląda temat “upadku” RPA od czasu przejęcia władzy przez AKN. więc osoba poczuła że ma rację bo nie miałem jak skontrować jej rasistowskich przekonań w tym temacie.
Kopać leżącego?
To ty wbrew jasnej i wyraźnej polityce AANES twierdzisz że nie mogą wprost powiedzieć że są za zniszczeniem Izraela, ale tego chcą. Naginasz do granic możliwości sprawę tej rewolucji byle by wpasować ją w ramy akceptowalne dla antysemitów i zdobyć ich poparcie. Sama jednak widzisz że tego poparcia nie ma. Nie ma i nie będzie.
Jest za to liczne poparcie samych Kurdów dla oddzielania sprawy kurdyjskiej od anty Izraelskiej. Są jasne i wyraźne, współczesne stanowiska ruchu demokratycznego konfederalizmu które wyrażają wsparcie dla istnienia Izraela. I to jest ewenement w skali regionu, AANES nie jest antysemickie nie dlatego że próbuje się podlizać zachodowi, ale dlatego że antysemityzm jest sprzeczny z fundamentami tej rewolucji.
Ten twój/wasz tekst to kolejny przykład jak osoby z zewnątrz, najczęściej Europy bądź stanów - neo kolonialnym myśleniem nie słuchają co ma do powiedzenia ta rewolucja tylko próbują wciągnąć ją w swoją szkodliwą agendę.
Wielokrotne nawiązania do kwestii wspólnej walki w latach 80 PKK z OWP, to strzał w stopę rewolucji która od tamtych lat się odcina, i za nie przeprasza. AANES nie zdecydowało się zakazać wywieszania flag PKK tylko dlatego że chce się podlizać zachodowi, ale także dlatego że PKK jest organizacją spaloną, z zbrodniczą przeszłością. Nie ma dowodów na to że wciąż odgrywa ona główną rolę w ponadnarodowej rewolucji demokratycznego konfederalizmu, takie twierdzenia i stawianie sprawy szkodzi rewolucji i umacnia Turecką narrację. A już zdania takie jak:
“wystarczy spojrzeć na to, w jaki sposób obronę i tworzenie demokratycznego konfederalizmu pojmuje od końca lat 1970 PKK oraz od początku swego istnienia Rewolucja w Północno-Wschodniej Syrii.”
To całkowite niezrozumienie sprawy i kompletna porażka. Jaka obrona demokratycznego konfederalizmu w latach 70 czy 80? Jak możecie łączyć terrorystyczną działalność grupy marksistowsko-leninistycznej z silnymi wpływami stalinizmu w tamtych latach, z nastawioną pokojowo i tylko na samoobronę rewolucją AANES. Naprawdę usuńcie ten tekst, jest sabotujący dla sprawy.
Popatrz realnie na to co Postój zrobił w temacie - biblioteczka, mural, 4 duże wydarzenia, wsparcie kampanii “solardarity”, głośne akcje bezpośrednie i masa cichych i mniejszych. Broszura w tym wersja audio i wideo. Baner, flagi, ulotki, wlepki i inny merch na każdym wydarzeniu, i na prawie każdym z nich rozmowa z osobą/osobami która dopiero dowiaduje się o rewolucji i jest jej ciekawa. Czy w jakiejkolwiek tej sprawie użyto kwestii rewolucji do promowania swojej innej agendy politycznej i łączenia tego z “kontrowersyjnymi” sprawami? Nie.
Użyliśmy jasnego cytatu: „Izrael ma prawo istnieć, a Żydzi – mieć własne, niepodległe państwo, tak samo jak Palestyńczycy. Popieramy rezolucje ONZ dotyczące rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego poprzez model dwupaństwowy. Dlatego traktaty pokojowe są czymś pozytywnym. To ważne, by istniały porozumienia pokojowe między Izraelem a krajami arabskimi. Wierzymy, że demokratyczny konfederalizm jest rozwiązaniem problemów Bliskiego Wschodu. To region o bardzo zróżnicowanej populacji, a jednocześnie posiadający wspaniałą historię życia w pokoju i harmonii”
Użyliśmy tego cytatu by wyrazić to samo co on mówi - że Izrael ma prawo istnieć jako niepodległe Państwo, że powinno powstać także takie Państwo Palestyńczyków, że pokój jest dobry - a docelowo marzymy o tym by Państwa zostały rozwiązane. Użyliśmy tego w odpowiedzi na: nawoływanie do oczyszczania ruchu z syjonistów na marszu 11.11, dwukrotne antysemickie ataki na nasze centrum, w tym zniszczenia obrazów promujących rewolucję demokratycznego konfederalizmu, kampanię hejtu i nawoływań do bojkotu na nas z strony rozbratu i post-leftu.
Gdybyście napisali do Postoju z zaproszeniem na demonstrację w Warszawie, wspólnym planowaniu jej wcześniej, to uwierz mi że przyjechała by grupa kilkunastu osób i nie tylko wsparła, ale też zrobiła z demonstracji wideo promujące i wniosła dużo innej pracy. Ty/wy wybraliście organizację dema z Akcją Socjalistyczną! - Leninowcami którzy wielbią Nidala Hamada, agenta Assada i Hezbolahu który wprost atakuje rewolucję i namawia do tego swoich “uczniów”.
To ty szkodzisz rewolucji, i nie tylko w Północno-Wschodniej Syrii. Ale też wsparcia dla niej w Polsce i ogólnej rewolucji w Polsce. To da się jeszcze odwrócić i zatrzymać. Zamiast wykorzystywać tą sprawę do wojenek, realnie działać razem i się wspierać. Zamiast promować Leninowców i antagonizować wszystkich, łącznie z bardziej przywiązanymi do tożsamości kurdyjskiej osobami które już zdążyliście obrazić opisem i narracją wokół demonstracji.
Oferują chęć współpracy, bardzo chętnie pomogę przy tworzeniu treści na stronę rewolucjaabw. Rzetelnych i nie szkodzących sprawie. Można zrobić razem dobry artykuł o wsparciu AANES dla Palestyńczyków, przy jednoczesnym podkreśleniu zła Hamasu. Skrytykować Izrelskich faszystów i zbrodnie wojenne, promować rozwiązanie bezpaństwowe w regionie, bez antysemickiego dążenia do destrukcji Izraela i mordowania Izraelczyków.
Tak samo da się zrobić demonstrację, wydarzenia i teksty wokół rewolucji AANES jak najbardziej otwarte na pozyskanie rozsądnych osób działających w tym momencie pro Palestyńsko, jednocześnie twardo odcinając antysemickie zapędy.
Świetny pomysł <3
Niektóre działania polityków Izraelskich są antysemickie. Na przykład to jak Bibi traktuje Żydów jako wspólnotę która powinna być mu posłuszna/lojalna - a jeśli nie jest to jest samo-nienawidzaca się.
Natomiast reszta rozważań jest kompletnie błędna. Choć rozumiem pokraczną logikę jaką stosujesz - tak wnioski są całkowicie sprzeczne i przez to nielogiczne i nieracjonalne, no błędne po prostu.
“Z perspektywy anarchistycznej nie ma powodu, żeby je (Izrael) traktować specjalnie pod jakimkolwiek względem.”
No tak, zgadzam się, natomiast problemem jest to że Polski ruch anarchistyczny traktuje je specjalnie, bo nie żąda destrukcji Izraela jak każdego Państwa - tylko żąda destrukcji Izraela i przejęcia terenów przez inny twór państwowy - Palestynę. Dochodzi do absurdów jak niesławny wywiad z “Faudą”. A na anarchistycznych marszach, profilach itd - Flagi nacjonalistyczne Palestyny, a zwłaszcza szaliki z arabskim zwrotem “Jerozolima jest nasza” to jakiś żart z anarchizmu. Tu jest problem. (żeby była jasność, nie jestem anarchistą, ale rozumiem założenia tej doktryny)
“Z powyższych deklaracji, zawartych w oficjalnej ustawie praw podstawowych państwa Izrael, wynika jasno, że uznaje się ono za przedstawiciela wszystkich Żydów na świecie i oczekuje od nich aktywnej współpracy (affinity), traktując ich jak swoich agentów.”
Nie jest tak - Izrael uznaje się za ojczyznę Żydów. Ojczyzna nie jest jednoznaczna z przedstawicielstwem. Izrael nie traktuje Żydów jak swoich agentów, tylko dąży do współpracy diaspory Żydowskiej z swoją ojczyzną.
“W ten sposób państwo Izrael spełnia definicje antysemityzmu zarówno według IHRA, jak i według Deklaracji Jerozolimskiej. Wobec powyższego zwalczanie państwa Izrael (oraz syjonizmu, jako rządzącej nim ideologii) NIE JEST antysemityzmem. Wprost przeciwnie - jest zwalczaniem antysemickiej ideologii syjonizmu.”
W żaden sposób Izrael nie spełnia tych definicji. Faszystowscy politycy w Izraelu pewnie mówili antysemickie rzeczy o tym że reprezentują wszystkich Żydów czy odbierające przeciwnym im politycznie Żydom “kartę Żyda” co jest antysemityzmem i zasługuje na całkowite potępienie. Wyjaśniając też podstawy - antysemityzm jest w każdej społeczności, w Izraelskiej nawet dość silny. W diasporze Żydowskiej także. To są podstawowe fakty o antysemityzmie - każdy może być antysemitą. Antysemityzm w tym zakresie jest podobny do patriarchatu - żyjemy w antysemickim świecie i każdy jest mniej lub bardziej przesiąknięty tym syfem. Cała sprawa w tym by to dostrzegać i nad tym pracować.
To co natomiast piszesz, o zwalczaniu Izraela - jest bardzo antysemickie według wszystkich uznanych definicji i specjalistów.
Jeśli ktoś chce się z wiarygodnych źródeł dowiedzieć czym jest antysemityzm, i jak się ma do niego antysyjonizm to polecam na początek tą stronkę ADL, bardzo przystępnie wytłumaczone:
Piękna inicjatywa i piękne hasło. Ale zawsze mi zgrzyta filozoficznie jak widzę tekst tego typu “sprzeciwiamy się konsumpcjonizmowi” a jednocześnie zapraszamy do kupowania naszego rękodzieła… Można po prostu napisać coś w stylu: “wspieraj lokalnych artystów a nie globalne korporacje”.
Czepiam się, wiem. Ale to tak filozoficznie tylko, sama inicjatywa super!
https://m.jpost.com/israel-hamas-war/article-819754