- cross-posted to:
- zapytajszmer@szmer.info
- cross-posted to:
- zapytajszmer@szmer.info
Drogi Szmerze,
Zamierzam założyć społeczność scodemkową z pozycji dysydenckich xD
Proszę o pomoc w wyborze nazwy:
- socdemka i przyjaciele
- socdemkowy ból pupy
- socdemka - kącik hobbystyczny (ewentualnie inne nazwy)
Z góry dziękuję 🌹
zdjęcie: obchody 150-lecia niemieckiej socjaldemokracji.
No i nagadałeś się, a społeczność zrobiłeś???
Dobra, ogarnięte(na przypale albo wcale): https://szmer.info/c/socjaldemokracja
Może po prostu “socjaldemokracja”, by ludzie wierzący w tę szkodliwą ideę mogli trafić w miejsce, gdzie będą mogli spojrzeć na nią z innej perspektywy.
W sumie dobra myśl, ale mało śmieszkowa.
Dobra, trzeba ruszać z tym cyrkiem
socjaldemokracja - wady i zalety
Jakie są wasze zastrzeżenia co do socjaldemokracji?
Hehe OP nawet może być uznany za socdemka, ale mam dyskomfort z całym socdemem, więc chciałbym się trochę posmutać zbiorowo xD
Hej,
odczuwasz dyskomfort związany z ideą/paradygmatem, w które wierzysz? Coś w rodzaju “mniejsze zło”, “damage control”, “najlepsza opcja ze złych”?Wierzę, że konieczne są małe zmiany i walka o nie na froncie także parlamentarnym. Niestety, to jak to wygląda obecnie choćby w PL jest zbyt smutne nawet dla mnie :(
Sorry, jeśli było to triggerujące pytanie – been there, tried that, attaching solidarity. Myślę, że można założyć, iż jest nas w takim razie co najmniej trzech tutaj na tej instancji Fediverse’u, którzy moglibyśmy się (warunkowo?) zidentyfikować z politykami wybieralnymi, nawet większościowymi, o ile te służyłyby Wyższemu Dobru, np. Postępowi Cywilizacyjnemu. Aktualnie komentatorzy raczej nie widzą perspektyw na depolaryzację społeczną w Bolandzie, która mogłaby wypromować np. Polityki Opiekuńcze, Welfare State, cokolwiek Kooperatywnego – bardziej Intelektualnego niż emocjonalnego. Za swego życia dostrzegłem, co oznacza inżynieria społeczna oddziałująca na całe pokolenia – Myśl Lewicową zmarginalizowano, dominuje liberalizm (gospodarczy z koncesjami dla obyczajowego), konserwatyzm (w odsłonie internacjonalistycznej oraz narodowo-bogoojczyźniaznej) – te są nazywane “zdrowym rozsądkiem” przez większość populacji, “Bolanda PO (A)” i “PiS (B)” – potem nic, później mniejszości (w tym Lewice, różnie posytuowane na osi Idealizm-pragmatyzm), na końcu “fringe politics”, raczej bez “zdolności wyborczej”, w tym my tutaj, Ideowx Lewicowcx, czy np. Nierynkowx Wolnościowcx (jak niżej podpisany) – opozycja pozaparlamentarna.
Spotkane na Szmerze drogi/paradygmaty demokratyczne, chronologicznie:
- a) Demokratyczny Konfederalizm, a`la DAANES/Rożawa/Kurdystan, czyżby też Switzerlandia?,
- b) Filaryzacja Społeczna/Konsocjonalizm (e.g. w ujęciu A. Lijpharta), a`la Niderlandy w XX w.,
- c) Kolegi Socjaldemokracja z Pozycji Dysydenckich.
Powodzenia!