Meta nielegalnie pobrała ponad 80 terabajtów książek z LibGen, Anna’s Archive i Z-library żeby trenować swoje modele AI.

W 2010, Aaron Swartz nielegalnie pobrał 70 gigabajtów artykułów z JSTOR (0.0875% tego co Meta). Groził mu za to milion dolarów kary i 35 lat więzienia, wobec czego odebrał sobie życie w 2013.

    • Vidu@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      0
      ·
      edit-2
      12 days ago

      Chciał udostępnić dane dla wszystkich, za darmo. Bo te zbiory naukowe były teoretycznie dostępne dla ogółu, ale trzeba było zajmować konkretna pozycję w społeczeństwie np być studentem, więc jak ktoś z braku kasy na studia nie poszedł to dostępu nie miał i temu sprzeciwial się swartz. Miał już inną akcje na koncie gdzie upublicznił rządowe dane, które były do wglądu dla każdego ale za opłatą. Wtedy zarzuty zostały ostatecznie wycofane.

      • dj1936@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        0
        ·
        12 days ago

        No to ta akcja baza.

        A czemu za wcześniejszą akcje kazał sobie płacić? To już wygląda na sposób na zarobek.

        • Vidu@szmer.info
          link
          fedilink
          arrow-up
          0
          ·
          12 days ago

          Niejasno się wypowiedziałem. Rządowe dane były dostępne dla każdego za opłatą, on je nielegalnie pobrał i udostępnił za darmo w ramach sprzeciwu że jak coś jest publiczne to ma być dla każdego, a nie dla tego kogo stać.